Widok listy

Szczepionka MMR i szczepionka przeciw grypie – w pytaniach i odpowiedziach

Szczepionka MMR i szczepionka przeciw grypie

Poprosiliśmy Joannę Bogusz – specjalistę epidemiologii i zdrowia publicznego w Zakładzie Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PZH oraz w Krajowym Punkcie ds. Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych – o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące szczepionki MMR i szczepionek przeciw grypie, które najbardziej nurtują opinię publiczną.

Czym jest tzw. kalendarz szczepień?

Przede wszystkim powinniśmy zaznaczyć, że nie jest to – jak potocznie mówimy – kalendarz szczepień, tylko Program Szczepień Ochronnych. Jest on opracowywany co roku przez Głównego Inspektora Sanitarnego i zawiera wykaz obowiązkowych oraz zalecanych szczepień, a także zasady przeprowadzania tych szczepień. W niektórych przypadkach – na przykład z powodu opóźnienia w realizacji szczepień ze względu na stan zdrowia pacjenta (w tym przypadku dziecka, bo szczepienia te obejmują dzieci i młodzież do 19 roku życia) lub z powodu powrotu dziecka z innego kraju, konieczne może być ustalenie indywidualnego dla tego dziecka kalendarza szczepień.

Jakie szczepienia są obowiązkowe i jaki jest ich koszt?

Szczepienia obowiązkowe są bezpłatne i finansowane z budżetu Ministerstwa Zdrowia. Wśród tych szczepień znajduje się m.in. podawane w pierwszej dobie życia dziecka szczepionka BCG (przeciw gruźlicy) oraz szczepionka HBV (przeciw WZW typu B), szczepionki skojarzone m.in. MMR (szczepionka przeciw odrze, śwince i różyczce), DTP (szczepionka przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi).

Czym są szczepienia zalecane?

Osobną kwestię stanowią szczepienia zalecane, za które muszą zapłacić rodzice lub osoby nimi zainteresowane. Wśród tego typu szczepień znajduje się między innymi właśnie szczepionka przeciw grypie. Kalendarz szczepień zawiera informacje zarówno o szczepieniach obowiązkowych, jak i zalecanych. Istotny jest jednak fakt, że każdego roku możliwe jest wprowadzanie w tym kalendarzu zmian. W ten sposób w 2021 roku pojawiła się zmiana, dotycząca szczepionki przeciw rotawirusom, która ze szczepionki zalecanej stała się szczepionką obowiązkową, a tym samym – bezpłatną.

Jak wygląda w Polsce poziom zaszczepienia szczepionką MMR?

Według danych, udostępnionych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, w roku 2019 poziom pełnego zaszczepienia (czyli dzieci, które przyjęły wszystkie dawki) wynosił 85,2%. Natomiast dzieci, które są częściowo zaszczepione, czyli dostały część dawek w przypadku wielodawkowych szczepień, poziom ten wynosi niespełna 14%.

Przyglądając się nieco bardziej szczegółowo szczepionce MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce) można zauważyć, że poziom zaszczepienia przeciw tym chorobom niestety spadł. Jeszcze kilka lat temu poziom zaszczepienia obiema dawkami szczepionki MMR wynosił 95%. Gwarantował on odporność populacyjną (zwaną także odpornością stadną), która zapewniała zabezpieczenie przed odrą, występującą w Polsce pandemicznie, ale w niewielkim zakresie. Tak było do roku 2017, kiedy mieliśmy tylko 63 przypadki zachorowań na odrę w Polsce.

Niestety poziom zaszczepienia zaczął spadać, pojawiły się też ogniska tej choroby w Europie i w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym zachorowalność na odrę znacząco wzrosła. Jak bardzo? W 2018 roku odnotowano 359 przypadków, w 2019 były już 1503 przypadki odry w naszym kraju.

Na skutek wprowadzonych zmian w kalendarzu szczepień, a także wprowadzenia ograniczeń dotyczących kontaktów społecznych w związku z pandemią koronawirusa, okazało się, że spadła zachorowalność na wszystkie trzy choroby, z którymi wiążę się szczepionka MMR. Jak bardzo? Przyjrzyjmy się:

  • odra – w 2019 roku 1503 przypadki, w 2020 – 30 przypadków (rok wcześniej tyle zachorowań zdarzało się w ciągu dwóch dni),
  • świnka – w 2019 odnotowano 1338 zachorowań, w 2020 spadek o ponad 50% – 557 zachorowań,
  • różyczka – w 2019 roku 285 przypadków, w ubiegłym roku tylko 96.W roku 2020 poziom zaszczepienia dwoma dawkami MMR wynosił 92%. W przypadku dawki pojedynczej poziom zaszczepienia wynosi 94%.

Jak wygląda zmiana zachorowań na grypę?

Grypa jest chorobą najbardziej podobną, jeśli chodzi o objawy i proces zakażalności do koronawirusa. Jak można się zatem spodziewać, lockdown wpłynął także na spadek zachorowań na wirusa grypy. W roku 2020 było 127 tysięcy zachorowań w jednym tygodniu, w tym samym okresie 2021 roku – ponad 30 tysięcy, więc łatwo dostrzec ponad czterokrotny spadek. Uwzględniając jednak teleporady i fakt, że niemożliwe jest podczas ich przeprowadzania wykonanie testu z nosogardzieli u pacjenta, istnieje ryzyko, że zachorowań tych jest de facto w społeczeństwie więcej.

Niemniej wskaźniki śmiertelności i hospitalizacji z powodu grypy są znacznie niższe niż w 2020 roku, więc spadek zachorowań na grypę nie powinien budzić wątpliwości.

Jak wygląda procedura szczepień w dobie koronawirusa?

Realizacja szczepień w dobie pandemii powoduje wiele zmian organizacyjnych. Wraz z początkiem pandemii wstrzymano w Polsce na okres kilku tygodni szczepienia realizowane zgodnie z kalendarzem –działania te miały ograniczyć zbędne kontakty dzieci i młodzieży oraz ich opiekunów. . W tym czasie przygotowano rekomendacje dotyczące realizację szczepień w ramach Programu Szczepień Ochronnych z zachowaniem bezpieczeństwa przeciwepidemicznego. Obecnie należy najpierw przeprowadzić z rodzicem/opiekunem wywiad telefoniczny dotyczący stanu zdrowia dziecka oraz potencjalnych kontaktów z osobami zakażonymi COVID+-19. Dopiero po wstępnej kwalifikacji do szczepienia do poradni może przybyć jeden rodzic/opiekun z dzieckiem, co więcej – są umówieni na konkretną godzinę, nie mogą więc przyjść o wiele wcześniej. W części przychodzi zniknęły krzesła w poczekalni, w innych – na teren przychodzi mogą wejść tylko osoby, które są umówione na konkretną godzinę.

Jak wygląda poziom zaszczepienia w Polsce przeciw grypie?

Niestety jest on bardzo niski w każdym z minionych sezonów (sezon rozpoczyna się od 1.09. danego roku i trwa do końca sierpnia roku następnego). W ostatnich trzech latach poziom zaszczepienia przeciw grypie wynosił niespełna 4%. Wynika to z podejścia do grypy pośród pacjentów, którzy uznają, że „grypę można po prostu przechorować” i „z powodu grypy nikt nie umarł”. Rzecz w tym, że często mylimy grypę z przeziębieniem – to nie tylko kaszel, katar i ból gardła, ale przede wszystkim bóle mięśniowo-stawowe, ból głowy, dreszcze i bardzo wysoka temperatura. Grypa to choroba szczególnie niebezpieczna z powodu powikłań,, np. ze strony sercowo-naczyniowej – u niewielkiego odsetka pacjentów powikłania te skutkowały przeszczepieniem serca. Co więcej, co roku w Polsce kilkaset osób umiera z powodu powikłań związanych z grypą.

Szczepionka przeciw grypie jest opracowywana co roku, na dany sezon. Skuteczność tej szczepionki może wynosić od 30% do 80%. I owszem – zabezpieczenie przeciw zachorowaniu jest trudno do oszacowania na początku sezonu, ale szczepionka ta oprócz tego, że chroni przed zachorowaniem na konkretną chorobę, dodatkowo ochrania również przed ryzykiem wystąpienia ciężkiego przebiegu tej choroby, a zatem przed ryzykiem wystąpienia poważnych powikłań. W przypadku zaszczepienia się jest ono zmniejszone o 92%. A zatem, nawet jeśli dana osoba zachoruje, konsekwencje grypy będą dla niej o wiele łagodniejsze, niż gdyby się nie zaszczepiła.

Co to jest NOP?

Skrót NOP oznacza niepożądany odczyn poszczepienny. Jest to zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki. Wyjątek stanowią odczyny po szczepieniu BCG (przeciw gruźlicy) – w tych wypadkach kryterium czasowe jest znacznie wydłużone, co wynika ze specyfiki szczepionki. W przypadku szczepionek stosowanych w Polsce jeden NOP występuje raz na 10 tysięcy szczepień. Dla poszczególnych szczepionek, pod względem ich częstości, rozróżnia się odczyny:
• bardzo częste (>1/10 podanych dawek),
• częste (>1/100 dawek),
• umiarkowanie częste (>1/1000 dawek),
• rzadkie (>1/10 000 dawek),
• bardzo rzadkie (<1/10 000 dawek).:

Najsilniejsza, anafilaktyczna reakcja poszczepienna, której najbardziej się obawiamy, może wystąpić z częstotliwością 1 raz na milion podanych szczepionek, natomiast objawy miejscowe polegające na bólu w miejscu wkłucia, delikatnym obrzęku czy pojawiającym się stanie podgorączkowym występują z częstością 1 na 10 podanych dawek szczepionki.

W 2018 roku w Polsce mieliśmy 3280 zgłoszonych NOP-ów (oraz po szczepionce BCG- przeciw gruźlicy dodatkowo 350 odczynów), głównie były związane ze wzrostem temperatury, bólem i rozdrażnieniem, więc były to odczyny łagodne. Od 6 stycznia 2021 roku zmienił się sposób przesyłania zgłoszenia podejrzenia lub rozpoznania niepożądanego odczynu poszczepiennego. Lekarz powinien przesyłać zgłaszania drogą elektroniczną za pośrednictwem aplikacji gabinet.gov.pl. Dostępny jest także nowy wzór karty zgłoszenia NOP, która uwzględnia szczepienie przeciw COVID-19.