Na początek warto uświadomić sobie, że zrozumienie, dlaczego pacjenci rezygnują z wizyty jest tak naprawdę pierwszym krokiem do tego, by ich pozyskać. Gromadzenie takich informacji, ich analiza oraz wyciąganie wniosków bardzo pomaga planować codzienną pracę przychodni lub kliniki, ich strategie marketingowe czy akcje promocyjne.

[reklama id=”10681″]

Dlaczego pacjent rezygnuje z wizyty?

Z naszej wieloletniej praktyki marketingowej oraz wielu spotkań z menedżerami i pracownikami rejestracji placówek medycznych wynika, że głównych przyczyn rezygnacji pacjenta z wizyty może być kilka.

• Brak miejsca u danego lekarza – jeśli przykładowy doktor Kowalski cieszy się olbrzymią renomą wśród pacjentów, jest znanym i cenionym fachowcem, a wolnych terminów w harmonogramie jego pracy jest niewiele, warto podjąć rozmowy np. na temat wydłużenia jego dyżurów i zwiększenia dostępności dla pacjenta.
• Brak miejsc u konkretnego specjalisty – jeżeli pacjenci nie decydują się na wizytę, bo np. w najbliższym czasie nie ma miejsc u ortopedy czy pulmonologa można rozważyć np. stworzenie kolejnego etatu dla danego specjalisty. Oczywiście może to być zapotrzebowanie jedynie sezonowe – wizyty u alergologa mogą się cieszyć większym zainteresowaniem wiosną i latem, a u ortopedy – zimą.
• Zbyt wysoka cena wizyty – oczywiście polityka cenowa to wewnętrzna sprawa każdej placówki, ale jeśli rezygnacja pacjenta z wizyty najczęściej ma podłoże finansowe, to najwyższy czas ją zweryfikować. Nie musi to być od razu stałe obniżenie cen, ale np. rabat na pierwszą wizytę, sezonowe promocje, atrakcyjne cenowo pakiety konsultacji i badań. Możliwości jest mnóstwo.
• Niedogodne godziny pracy placówki – przychodnia czy klinika, zwłaszcza prywatna, nie może obecnie ograniczać swoich godzin pracy do magicznej 16:00. Pacjent jest klientem – ma swoje potrzeby, oczekiwania, a także ograniczenia spowodowane pracą, obowiązkami domowymi itp. Jeśli często podawanym powodem rezygnacji z wizyty jest niedogodny czas pracy placówki, należy koniecznie go przeanalizować i w razie konieczności – wydłużyć.
• Niedokładne/błędne informacje udzielane przez pracownika rejestracji – zdarza się, że pracownik rejestracji nieświadomie wprowadzi pacjenta w błąd, np. w kwestii dostępności lekarza lub terminu wizyty. Błędów ludzkich nie da się zupełnie wyeliminować, ale można je bardzo mocno ograniczyć. Pomagają w tym takie narzędzia, jak Medidesk.

Aplikacja Medidesk daje menedżerowi placówki możliwość szybkiego oraz wygodnego analizowania tych aspektów – i to bez konieczności zwoływania zebrań i wypytywania o detale pracowników rejestracji. Mając tego typu wiedzę można po pierwsze wprowadzać odpowiednie działania zaradcze na poziomie organizacji pracy placówki, a po drugie – wyszkolić pracowników rejestracji w ten sposób, by umieli naturalnie i nienachalnie mimo wszystko zachęcić pacjenta do umówienia się na wizytę (zaproponować inny termin, innego specjalistę itp.). To wprost przełoży się natomiast na wyniki finansowe placówki.

Jeśli chcesz wiedzieć, jakie jeszcze możliwość w codziennym organizowaniu pracy rejestracji da Ci aplikacja Medidesk, koniecznie skontaktuj się z nami! Chętnie odpowiemy na wszystkie Twoje pytania!