Wraz z rozwojem nowoczesnych technologii wiele dziedzin życia zaczyna ulegać coraz większej cyfryzacji. Podobny trend łatwo można dostrzec w branży medycznej – korzystamy z e-porady, otrzymujemy elektroniczne recepty i skierowania, placówki zobowiązane są do gromadzenia Elektronicznej Dokumentacji Medycznej… To jednak niejedyne aspekty technologicznego wpływu na medycynę – do ochrony zdrowia coraz częściej włącza się także sztuczna inteligencja.

AI i jej wpływ na obniżenie strat w służbie zdrowia

Oznaczana często skrótem AI (od ang. artificial intelligence) jest, najprościej rzecz ujmując, zdolnością maszyn do wykazywania ludzkich umiejętności. Wśród nich wyróżniamy przede wszystkim kreatywność, planowanie, rozumowanie oraz uczenie się. Sztuczna inteligencja, wykorzystując te zdolności, jest w stanie w niektórych przypadkach ułatwić człowiekowi wykonywanie konkretnych zadań lub całkowicie go w danej kwestii wyręczyć. AI w branży medycznej przede wszystkim wykorzystywana jest jako tzw. voiceboty, czyli boty głosowe, które są w stanie odbierać lub wykonywać połączenia do konkretnych pacjentów. Dzięki temu możliwe jest umówienie pacjenta na wizytę lub potwierdzenie jego obecności na zaplanowanej wizycie – jest to o tyle istotne, że według danych NFZ w 2019 roku nie odbyło się 17 milionów wizyt, co oznacza, że co piąty pacjent umówiony na wizytę u specjalisty nie stawił się w gabinecie.

[reklama id=”10676″]

Korzyści z wdrożenia AI do placówek medycznych i możliwe zastosowania

Obsługa rejestracji to jednak zaledwie ułamek możliwości, jakie ma do zaoferowania sztuczna inteligencja. Boty głosowe, takie jak MediBot, są w stanie także rejestrować pacjentów na szczepienie, ułatwiać im zamówienie recepty, czy też prowadzić akcje promocyjne i sprzedażowe. Możliwości bota są nieograniczone i sprowadzają się do liczby scenariuszy, jakie zostaną zaprogramowane oraz celów, do jakich zamierzamy w placówce medycznej wykorzystywać to nowoczesne narzędzie, oparte o technologię AI.

Poza powyższymi działaniami sztuczna inteligencja może także zostać potężnym sprzymierzeńcem pracowników medycznych podczas wykonywania przez nich codziennych obowiązków. Narodowy Fundusz Zdrowia zaczął wykorzystywać algorytmy AI do wychwytywania obszarów ryzyk, możliwe jest także wykorzystywanie danych do działań profilaktycznych. Wreszcie – liczba osób korzystających ze smartfonów, w tym z aplikacji do treningów czy diety, pozwala na gromadzenie podstawowych informacji o stanie zdrowia danej osoby. Mając do dyspozycji wagę, puls czy też czas snu, możliwe jest wykorzystanie tych danych w połączeniu z zintegrowanymi wyrobami medycznymi. Co więcej – sztuczna inteligencja wykorzystywana jest także w diagnostyce obrazowej, będąc w stanie wykryć raka płuc szybciej, niż radiolog, popełniając zarazem mniej błędów.

Technologia AI w walce z koronawirusem

Sztuczna inteligencja jest w stanie także wspierać personel medyczny w walce z koronawirusem – przykładowo wspomniane boty głosowe zdolne są zapisywać pacjentów na szczepienia przeciwko COVID-19. Podczas rozmowy zbierają wówczas takie dane pacjenta, jak jego imię i nazwisko, telefon oraz numer PESEL. Co więcej, głosowy asystent podczas rozmowy z pacjentem przez telefon jest w stanie zapisać na szczepienie więcej niż jedną osobę. Ponadto sztuczna inteligencja pomaga w walce z koronawirusem na jeszcze jednym polu – wykorzystywana jest do rozpoznawania wzorców oraz zakażeń, a także ich postępów w grupach ludzkich. Dane zgromadzone w ten sposób wykorzystywane są następnie do analizy zachowań w przypadku kolejnych mutacji COVID-19, przyczynia się także do sprawniejszego działania w przypadku ewentualnego wystąpienia następnej pandemii.

Obawy związane z wprowadzeniem sztucznej inteligencji

Podobnie jak w przypadku innych nowinek technologicznych, tak i sztuczna inteligencja spotyka się zarówno z rzeszą zwolenników, jak i gronem sceptyków. O ile ci pierwsi dostrzegają wiele zalet wykorzystywania AI w praktyce, ci drudzy dzielą się swoimi obawami. Wśród nich przede wszystkim dostrzegalny jest opór wśród personelu medycznego oraz pacjentów, wynikający z braku zaufania do maszyny. Nie ma znaczenia fakt, że urządzenie ma o wiele lepszą pamięć i możliwości techniczne, jest także w stanie przetworzyć wiele procesów naraz i nie popełnia błędów – bariera mentalna jest mimo wszystko trudna do przeskoczenia.

Jeżeli jednak damy szansę sztucznej inteligencji na wsparcie nas – jako społeczeństwa – w walce o nasze zdrowie, może się okazać, że odłożenie własnych przekonań na bok i postawienie na rozwój technologiczny będzie najlepszą decyzją, jaką możemy podjąć jako ludzkość. Możliwości, jakie wykazuje AI oraz inne nowe technologie mają szansę całkowicie odmienić nie tylko medycynę, ale także inne aspekty naszego życia, czyniąc je łatwiejszym, przyjemniejszym oraz, co ważne, zdrowszym.